niedziela, 29 lipca 2012

Ciocia starość zwariowałam

Hmm... godzina 21 wracam do domu piszę mojej Pati wysiadam obok biedronki idę do ciebie no i powędrowałam siedzimy nic nie robimy godzina 22.  Ciocia i Wujek mojej Patuli  wychodzą na imprezę zagadywanie pati teeeż bym poszła  sobie potańczyć  no to idź droga szeroka! zostanę ci z małą no i tak zostałam że o 4 wstałam patrzę Pati śpi no to wychodzę idę do domu no i siedzę sobie na telefonie siedzę wstaje ma szanowana rodzicielka do pracy.! oć ciężko mi patrzeć że skoro świt w niedzielę trzeba wstać no dobrze kobieto wyjdz  już starczy mi kawa siedzę paznokcie maluję wstaje mój ojciec marudzi coś pod nosem przemilczę taki typ nie do zniesienia no i wstają szanowni moi drodzy goście Ciocia ma  w wieku już starszym widzi pranie godzina 6 a ona lecieć mi na strych każe ja że staram się być miła dla starszych tłumaczę że sąsiedzi mnie wyklną a ona koszule zrzuca ubiera się i na strych leci.. no to ciuchy na rękę i lecę.. ojj podniosła mi ciśnienie zastanawiam się tak delikatnie  czy na starość każdy wariuje ? też taka będę że w niedziele o 6 na strych będę latała i z wielkiej przeciwniczki  niedzielnych mszy ogólnie wszelakich mszy i wiary w Kościół Katolicki będę biegła pod parafię tak się zastanawiam czy też tak zwariuję a może teraz już zwariowałam ? może w cale nie jestem normlana a kto tam cię wie całkiem możliwe .  Jakie plany na dziś ? Puki co śniadanko muszę zrobić dla gości i Tatusia mego kochanego .  Ale najpierw niech przyjdą z kościoła ^^.. jak to się mówiło na wstępie ? Ojj nie pamiętam jakoś odpowiem .. Kawy bym się napiła ale nie chce mi się robić więc sobie zapalę.

Swoją drogą starość jest paskudna .
Coraz mniej przyjemności ew. jest się na lekach to po dwie dawki można .  ale tak to się już nic nie robi działeczka domek rodzinka wnuki ..
Ale zastanawiam się jak to będzie ze mną w przyszłości .  bo rodziny zakładać mi się nie śpieszy rodzić dzieci również 23 lata na karku wiszą . hmm ciekawe .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz