poniedziałek, 30 stycznia 2012

Chora Sytuacja. Ja On i jego Żona .

No więc mój książę (pff) okazał się kurwa jebanym pierdolonym idiotą bezdusznym  hipokrytą ?
No więc dnia pewnego siedząc sobie w domu z poczuciem że ktoś mnie kocha o mnie myśli  aż w pewnym momencie  dzwoni do mnie telefon
dzień dobry czy miała pani kontakt z panem .XX
tak(miliony myśli coś się stało wylądował w szpitalu masakra strach)
 jestem jego żoną ..( a tu taka drobna niespodzianka)
W sekundzie cały mój świat się zawalił spotkałam się z nią okazało się że są 5 miesięcy po ślubie pokazała zdjęcia ze ślubu ciągle mam przed oczami w zasadzie to pierwsze zdjęcie i jego uśmiech .
Masakra.. to co działo się ze mną w tym dniu i dwa dni potem to było coś strasznego nigdy tak się nie czułam taka rozrywająca pustka nie wiedziałam czy nienawidzę bardziej siebie  go czy jej za to że jest?
 W zasadzie biedna kobieta ale gówno mnie to obchodziło i obchodzi .
Było mi jej strasznie szkoda ale halo tu chodzi o mnie o moje uczucia o moją osobę
Mam z nim "kontakt" tłumaczy się przeprasza w zasadzie po wielu rozmowach mam wrażenie że to małżeństwo było jest  małżeństwem z przymusu wiem mamy XXI wiek ale niektóre przekonania i zachowania się nie zmieniły od wieku co najmniej XVI jak będzie wyglądała ich sytuacja nie wiem ale serce mi krwawi zakochałam się w ciulu to jest najgorsze że go kocham po tak krótkim czasie ale może potrzebowałam zapełnić tą pustkę po socjopacie ? z którym tkwiłam 4,5 lata a może po prostu już zwariowałam do końca bo lepiej jest mi jak z nim rozmawiam jak mam z nim kontakt  eh. chora sytuacja ale tak jak by na to wszystko nie patrząc to ja niczemu nie jestem winna to on zawrócił mi w głowie i nie potrafię tego zrozumieć jak można się tak podle zachować strzelił sobie tryb Combo !Ale wracam do mojej naturalnej pogody ducha ale mam ochotę zrobić na złość tej żonie nie wiem jak po co ale mam takie uczucie jak to ja wredna istota:P Ale nie będę chyba aż tak wredną suką ew. psychopatką :)

Ma mi wszystko wytłumaczyć mam nadzieje że dojdzie do sprawy rozwodowej lepiej dla niej i dla niego a ja nie będę miała takiego wielkiego poczucia winy .

Więcej na ten temat napiszę w przyszłym tygodniu jak będę po rozmowie a po za tym jaką mam pewność że ktoś tego bloga nie drapnie .

A po za tym ?! KONIEC SESJI ! :) Indeks oddany święty spokój. A po za tym wszechobecne ACTA !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz