wtorek, 6 marca 2012

Zblazowany Książe

No więc frustrująca sytuacja trwa nie pisłam nie miałam czasu tak jakoś specjalnie
Tatuś przyjechał na weekend ! oh jak uroczo !

A co do księcia w ciągu ostatnich 42 dni od całej sytuacji widziałam go dwa razy ciągłe dzwonienie i smsy i wieczne wymówki nosz kurwa Jestem naiwna ale idiotką nie jestem .. A jeszcze w weekend podobno zawitał w Wiśle to się wkurwiłam i wszystko mu wyrzygałam że co on sobie wyobraża że on sobie nie zdaje sprawy z tego że mnie krzywdzi że wpierdolił mi się w życie z butami niech postawi się w mojej sytuacji . Aż do dzisiaj myślałam może chodzi o sex. No to zapraszam waś pana . A Pan co mi na to ? a może spacer porozmawiamy mamy o czym sex może poczekać :OO.... zabił mnie tym .. No więc z waś panem się spotkałam .. najpierw Costa Caffe i Latte miło bardzo rozmowy i tego typu dyrdymały potem zaprosił mnie do restauracji na kolację kelnerzy co chwilę itp itd słodził blablabla. powiedział że będziemy się częsciej widywali i tego typu dyrdymały. przeprosił nawet. że musiał sobie wszystko poukładać zobaczymy co książe wymyśli . Jebany zblazowany "książę" na białym koniu . Tak go nienawidzę takk ught.. ale za razem kocham
a może to ja jestem popierdolna ? albo nie on . na testy do psychiatry go wyślę . A na do widzenia co mi powiedział ?! Kocham cię pamiętaj o tym .. noooo jebnę jebnę na zolę i zacznę all-achy strzelać .




A po za tym to szkoła mi się zaczęła i nawet Czekoladowa blondynka mi nie przeszkadza!!:O

aa i po za tym jeszcze poczytajcie sobie o Aimee Mullins niesamowita kobieta !


Pozdrawiam do kolejnego :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz